
Wednesday Feb 26, 2025
08 O ukryciu Bożego Oblicza
Dlaczego i jak czcić Najświętsze Oblicze Chrystusa?
Podpowiada nam Benedykt XVI, który w 2010 roku prowadził modlitewne rozważania przed wystawionym Całunem Turyńskim. Mówił wtedy:
„Bardzo czekałem na tę chwilę. Przy wielu innych okazjach stawałem przed świętym Całunem, ale tę pielgrzymkę i ten moment przeżywam szczególnie intensywnie, może dlatego, że z upływem lat stałem się bardziej wrażliwy na przesłanie tej niezwykłej ikony (…) Przynoszę ze sobą w sercu cały Kościół, a wręcz całą ludzkość. Dziękuję Bogu za dar, jakim jest ta pielgrzymka” do tej ikony „Tajemnicy Wielkiej Soboty. (…) Jest to bowiem płótno pogrzebowe, w które był owinięty ukrzyżowany człowiek o cechach we wszystkim odpowiadających temu, co Ewangelie mówią o Jezusie (…). Wielka Sobota jest dniem ukrycia Boga (…)
Drodzy bracia i siostry” – mówił wówczas papież Benedykt – „w naszych czasach, szczególnie po doświadczeniach ubiegłego wieku, ludzkość stała się szczególnie wrażliwa na tajemnicę Wielkiej Soboty.
Ukrycie się Boga należy do duchowości współczesnego człowieka, w sposób egzystencjalny, niemal nieuświadomiony, jako coraz większa pustka w sercu. (…) A jednak śmierć Syna Bożego, Jezusa z Nazaretu” – kontynuował Ojciec Święty – „ma tez inny aspekt, głęboko pozytywny, który jest źródłem pociechy i nadziei. To nasuwa mi myśl, że Całun jest jak dokument fotograficzny – ma pozytyw i negatyw. I rzeczywiście jest właśnie tak – najmroczniejsza tajemnica wiary jest jednocześnie najjaśniejszym znakiem nadziei, która nie ma granic. Wielka Sobota jest ziemią niczyją, gdzieś między śmiercią a zmartwychwstaniem, ale na tę ziemię niczyją dotarł On”, Jezus.
„Całun był zanurzony w głębokim mroku, ale jednocześnie jest pełen światła (…). Taka jest moc Całunu – oblicze tego Męża boleści, które nosi ślady męki ludzi wszystkich czasów i wszystkich miejsc, także naszej męki, naszych cierpień, naszych problemów, naszych grzechów (…) to oblicze promieniuje podniosłym majestatem, niezwykłym dostojeństwem. (…) Drodzy przyjaciele, uwielbiajmy Pana za Jego miłość wierną i miłosierną”.
Spróbujmy teraz, pójść wiernie za wskazaniami wielkiego papieża Benedykta XVI i pomedytować nad tajemnicą Oblicza Pańskiego, które jest martwe. Pomoże nam w tym, jak i w poprzednich dniach, bł. Honorat. Posłuchajmy.